Dzisiaj mała przeróbka sukienki, która dodała jej elegancji i szyku.
Pierwotny stan sukienki...
Sukienka bardzo ładna, skromna i delikatna.
Najpierw postanowiłam bardziej odkryć plecy i po prostu wycięłam większą dziurę
Zrobienie perłowego kołnierzyka zajęło mi trochę czasu. Do naszywania tych 6 mm koralików trzeba mieć cierpliwość, której mi akurat wtedy nie brakowało.
Przy wykonaniu kołnierzyka najpierw przygotowałam szablon robiłam to mniej więcej na "oko" i później wycinałam z filcu.
Jak już udało mi się naszyć wszystkie koraliki na filc przyszyłam go do sukienki. Efekt końcowy jak dla mnie zadowalający
Pierwotny stan sukienki...
Sukienka bardzo ładna, skromna i delikatna.
Najpierw postanowiłam bardziej odkryć plecy i po prostu wycięłam większą dziurę
Zrobienie perłowego kołnierzyka zajęło mi trochę czasu. Do naszywania tych 6 mm koralików trzeba mieć cierpliwość, której mi akurat wtedy nie brakowało.
Przy wykonaniu kołnierzyka najpierw przygotowałam szablon robiłam to mniej więcej na "oko" i później wycinałam z filcu.
Jak już udało mi się naszyć wszystkie koraliki na filc przyszyłam go do sukienki. Efekt końcowy jak dla mnie zadowalający
I tak wygląda efekt końcowy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz