Mam ogromny sentyment do starych drewnianych mebli a dlaczego? Ponieważ mają one duszę, każdy z nich posiada swoją historię a przede wszystkim były wykonywane solidnie i precyzyjnie. Czego nie mogę powiedzieć o współczesnych meblach, które często są słabej jakości i jak już poskładasz wszystkie elementy i ustawisz gdzieś nowy mebel to lepiej nie ruszać bo nigdy nie wiadomo. Tym razem na mój warsztat trafiła stylowa ławeczka, tapicerka widocznie zniszczona a cały szkielet z drewna do odmalowania. Idealne zadanie dla mnie, szczerze mówiąc uwielbiam renowacje mebli tapicerowanych, szczególnie tych starych. Odnawianie tych wszystkich mebli daje mi ogromną satysfakcję co sprawia, że CHCĘ WIĘCEJ :)
Tak skrupulatnie przykładałam się do tego zadania i robiłam zdjęcia każdego etapu pracy i co i jajco. Zdjęcia przepadły wraz z telefonem :( Podzielę się z Wami chociaż efektem końcowym.
Tutaj jeszcze nie skończona, etap końcowy - przybijanie taśmy z gwoździami ozdobnymi.
Tak skrupulatnie przykładałam się do tego zadania i robiłam zdjęcia każdego etapu pracy i co i jajco. Zdjęcia przepadły wraz z telefonem :( Podzielę się z Wami chociaż efektem końcowym.
Tutaj jeszcze nie skończona, etap końcowy - przybijanie taśmy z gwoździami ozdobnymi.
Piękny mebel!
OdpowiedzUsuńWygląda rewelacyjnie ;-)
OdpowiedzUsuń