czwartek, 26 marca 2015

Wielkanocne inspiracje cz. 4 - Pani Kura / DIY Mrs. Hen

Do Świąt Wielkanocnych pozostało już całkiem niewiele ale jeśli macie jeszcze odrobinę wolnego czasu zachęcam do szycia
i robienia własnych dekoracji. Był już zając to teraz będzie kura :)  Ktoś kiedyś powiedział mi, że chyba musi mi się bardzo nudzić skoro robię takie pierdołki. Ja po prostu zamiast leżeć przed telewizorem i puszczać bąki, wolne chwile spędzam w bardziej kreatywny sposób. Po prostu mam nieco inne metody na relaksowanie się.



  Pomysł z kurą był jak zwykle spontaniczny.  Został mi len z zajączków i do tego znalazłam przypadkiem bawełnę w kratkę. Po prostu nie mogłam się oprzeć. A idąc tropem Świąt Wielkanocnych pojawiła się wizja kury. Niekoniecznie musi być traktowana jako akcent świąteczny czy element dekoracyjny, równie dobrze może być uznawana jako zabawka

Do zrobienia kury potrzebujesz: 

* Len
*Bawełna (kratka , kropki, do wyboru do koloru)
*Koronka bawełniana
*Wypełnienie (Watolina)
*Guziki (dwa)
*Mulina
*Igła, Nici, Maszyna do szycia, nożyczki, szpilki..

Od czego zaczynamy?

Jak zwykle istotnym elementem jest szablon, który narysowałam odręcznie i dlatego nie jest idealnie równy, ale nic nie szkodzi. 

 Następnie na złożonej tkaninie odrysowuje szablony i wycinam, pozostawiając brzeg na zszycie. 


Zaczynam od szycia tułowia a później wszystkich pozostałych elementów. Len zszywam z kratką i od razu też przyszywam bawełnianą koronkę.  



Teraz poszczególne elementy tj. skrzydła, odnóża, grzebień, wypełniam watoliną i  przeszywam. 




Grzebień kury umieszczam pomiędzy dwie części tułowia przy czubku głowy, całość przyszywam na maszynie dookoła, pozostawiając otwór na wypełnienie. 


 Całość wywracam na drugą stronę i wypełniam watoliną. I tutaj pomogłam sobie patyczkiem. 


Zszywam odnóża i łączę je tułowiem. Teraz należy zrobić dziobek z dwóch połączanych oraz wypełnionych trójkątów i przyszyć go.

  







 Pozostało zrobić oczy za pomocą muliny i igły oraz mocuje skrzydła szyjąc je wraz z guzikiem. 



I tak właśnie wygląda gotowa kura. Z góry przepraszam za średnią jakość niektórych zdjęć. Naprawdę nie jest łatwo robić coś i wiecznie cykać zdjęcia :P



2 komentarze: