Stara ramka, podkład pod panele, tektura, kawałek tkaniny i mnóstwo chęci. Oto krótki przepis na przydatną tablicę z recyklingu.
W piwnicy między różnymi gratami znalazła się ramka, która oczywiście była w częściach i choć początkowo chciałam ją wyrzucić to na szczęście w odpowiednim momencie dostałam objawienia. Znalazły się też pozostałe po remoncie kilka lat wstecz, podkłady pod panele podłogowe. Śmieję się, że czekały tam na mnie. Morał jest taki, że nie wydałam ani grosza na zrobienie tablicy.
Od dłuższego czasu zastanawiałam się nad zakupem tablicy korkowej właśnie po to żeby wieszać na niej swoje pierdołki. Wreszcie dotarło do mnie, że nie byłabym sobą gdybym nie wykombinowała czegoś w zastępie. No i jest... :D
Ramka początkowo była w kolorze naturalnego drewna, pomalowanie jej trwało dosłownie kilka minut. Kolor niebieski uzyskałam po zmieszaniu białej farby akrylowej z pigmentem niebieskim, oczywiście farbę i pigment wygrzebałam z piwnicy.
Piankę (podkład pod panele) skleiłam razem z tekturą.
Tkaninę, którą wybrałam już dobrze znacie.
Kawałek materiału musi być oczywiście dłuższy i szerszy od naszego podkładu. Tkaninę przyklejam do tektury z tyłu lekko ją naciągając, żeby dobrze przylegała z przodu.
Po wyschnięciu kleju całość łączę z ramką i już...
Ja już znalazłam zastosowanie dla mojej tablicy a ty ?
Świetny pomysł! I jaka praktyczna:)
OdpowiedzUsuń